,,W kwietniu gdy pszczoła jeszcze nieruchliwa, mokra wiosna zwykle bywa”.
W Świątecznym nastroju przywitaliśmy pierwszy dzień kwietnia. Pomimo mokrej i ponurej aury panującej na zewnątrz, w naszym domku panowała ciepła, rodzinna atmosfera. Przy pięknie nakrytym stole zjedliśmy wspólne śniadanie. Nie obyło się bez wzruszeń, refleksji i śmiechu. Kolejny raz dane nam było spędzić razem świąteczny czas. Życzylibyśmy więc sobie, aby takie chwile trwały dłuuuugo.